Każdy z nas lubi coś przekąsić między posiłkami. Teoretycznie nie powinno się co chwilę podjadać i niepotrzebnie rozpychać żołądka, ale łatwiej wygłaszać dietetyczną teorię niż zastosować ją w praktyce. Jaka jest zatem moja recepta na podjadanie?
Paluszki, chipsy i batony bezwzględnie zastąpić zdrowszymi odpowiednikami, najlepiej doskonale sycącymi, czyli zawierającymi w swoim składzie więcej błonnika pokarmowego, a mniej pustych kalorii.
Moja propozycja „snacków” na dziś to przede wszystkim zdrowe „chipsy” wykonane z suszonych, chrupiących plasterków pomidorów, które można na ogół kupić w sklepach ze zdrową żywnością, albo na coraz popularniejszych „zdrowych” działach w supermarketach.
Takie „chipsy” pomidorowe z dodatkiem aromatycznych ziół są także naturalnie „słone” co zapobiega wchłanianiu przez nas „kilogramów soli” jak przy klasycznych przekąskach.
Dzisiejsza propozycja podania zawiera także orzechy włoskie (tak… tak, trzeba się pomęczyć i je rozłupać, ale jaki to przecież problem dla faceta… ja tam rozgniatam je w dłoni bez problemu), kompletu dopełniają „prażynki” wielozbożowe-pełnoziarniste, które mają konsystencję najbardziej zbliżoną do tradycyjnych snacków.
Jeśli chodzi o takie patenty jak z pomidorami to wczoraj koleżanka poleciła mi wykonanie samemu chipsów z warzyw, np. z marchwi lub buraków, kroi się warzywa w plasterki i kładzie na specjalny papier lekko posmarowany oliwą – potem do rozgrzanego piekarnika. Nie próbowałem jeszcze, ale jako samozwańczy mistrz kuchni na pewno spróbuję.
Na dziś to na tyle. Was tymczasem zapraszam do częstszego zaglądania na blog Racjonalna Dieta, gdzie także dosyć czesto piszę o dobrym i zdrowym jedzeniu.
Warto byłoby takie przekąski wprowadzić do jadłospisu dzieci, bo te szczególnie ” zachłanne’ są na wszystko co niezdrowe. Można też pomyśleć o robieniu takich przekąsek wspólnie z dzieckiem. Zacząć przygotowywanie takiej przekąski od wspólnych zakupów produktów potrzebnych do tej przekąski czy nawet hodowli pomidorów w przydomowej szklarni. Chipsy pomidorowe są też dobrą alternatywą dla kibiców, który wszelkie fast- foody jedzą w nadmiernych ilościach. Ile pożytku dla małych i dużych sprawią te zdrowe przekąski.
albo można do suszarki do warzyw wrzucić 🙂
masz taką suszarkę?